Alergia na białka mleka krowiego – przyczyny, objawy i leczenie

Alergia na białka mleka krowiego to jeden z najczęstszych problemów alergicznych u niemowląt i małych dzieci. Dotyka ona 2–3% niemowląt, stanowiąc często pierwszą alergię pokarmową, z jaką stykają się rodzice. Choć dla wielu dzieci jest to problem przejściowy, dla niektórych może utrzymywać się przez lata, znacząco wpływając na jakość życia całej rodziny.

Białka mleka krowiego – alergenowe „czarne charaktery”

Mleko krowie zawiera około 20 różnych białek, z których każde może potencjalnie wywołać reakcję alergiczną. Jednak kilka z nich zasługuje na szczególną uwagę:

  • α–laktoalbumina (Bos d 4) – stanowi około 25% białek serwatki,
  • β–laktoglobulina (Bos d 5) – to około 50% białek serwatki, nie występuje w mleku ludzkim,
  • albumina surowicy bydlęcej (Bos d 6) – główne białko w surowicy bydląt,
  • kazeina (Bos d 8) – najbardziej termostabilny alergen mleka.

β–laktoglobulina jest szczególnie problematyczna, ponieważ jest odporna na działanie kwasu żołądkowego i enzymów trawiennych. To sprawia, że może docierać do jelita cienkiego w niezmienionej formie, prowokując układ odpornościowy.

Czytaj inne publikacje medyczne!

Kazeina z kolei jest tak powszechna, że można ją znaleźć nawet w produktach teoretycznie „bezmlecznych”, takich jak parówki czy niektóre gatunki chleba.

Od kołyski po wiek szkolny – jak rozwija się alergia na mleko?

Alergia na białka mleka krowiego najczęściej ujawnia się w pierwszych miesiącach życia dziecka. Jest to zwykle pierwszy alergen pokarmowy, z którym styka się układ odpornościowy niemowlęcia.

Objawy mogą być bardzo zróżnicowane i obejmować:

  • problemy skórne (wyprysk, pokrzywka),
  • dolegliwości ze strony układu pokarmowego (biegunka, wymioty, kolka),
  • objawy ze strony układu oddechowego (kaszel, świszczący oddech).

W niektórych przypadkach reakcja może być bardzo gwałtowna i przybrać formę anafilaksji, zagrażającej życiu dziecka.

Warto przeczytać: Choroby ucha wewnętrznego o podłożu immunologicznym

Warto zauważyć, że nie każda niepożądana reakcja na mleko jest alergią. Często mylona jest ona z nietolerancją laktozy, która jest zaburzeniem enzymatycznym, a nie reakcją immunologiczną.

Diagnostyka – jak rozpoznać wroga?

Rozpoznanie alergii na białka mleka krowiego może być wyzwaniem, szczególnie u małych dzieci. Standardowe metody diagnostyczne obejmują:

  • szczegółowy wywiad lekarski,
  • testy skórne,
  • oznaczenie poziomu swoistych przeciwciał IgE we krwi,
  • próbę eliminacji i prowokacji.

Złotym standardem w diagnostyce pozostaje podwójnie ślepa próba kontrolowana placebo, choć jej przeprowadzenie u niemowląt i małych dzieci może być trudne.

W przypadku niemowląt karmionych piersią diagnostyka może obejmować eliminację mleka krowiego z diety matki i obserwację reakcji dziecka.

Dieta eliminacyjna – unikać, ale z głową

Podstawą leczenia alergii na białka mleka krowiego jest dieta eliminacyjna. Polega ona na całkowitym wykluczeniu z diety dziecka mleka krowiego i produktów je zawierających. W przypadku niemowląt karmionych piersią, to matka musi przestrzegać diety bezmlecznej.

Warto przeczytać: Rehabilitacja zawrotów głowy – skuteczna metoda odzyskania równowagi

Jednak całkowita eliminacja mleka z diety może prowadzić do niedoborów składników odżywczych, szczególnie wapnia. Dlatego kluczowa jest konsultacja z dietetykiem, który pomoże ułożyć zbilansowaną dietę, zapewniającą wszystkie niezbędne składniki odżywcze.

Warto pamiętać, że mleko może występować w produktach, w których byśmy się go nie spodziewali, np. w niektórych rodzajach pieczywa czy wędlin. Dlatego rodzice muszą nauczyć się czytać etykiety produktów spożywczych.

Czy z alergii na mleko się wyrasta?

Dobra wiadomość jest taka, że większość dzieci z czasem „wyrasta” z alergii na mleko krowie. Badania pokazują, że:

  • około 50% dzieci nabywa tolerancję do 5 roku życia,
  • 75% do 10 roku życia,
  • 90% do 16 roku życia.

Warto przeczytać: Niealergiczny nieżyt nosa – wyzwanie diagnostyczne i terapeutyczne

Szybciej tolerancja pojawia się w przypadku alergii nie–IgE zależnej niż w przypadku alergii IgE–zależnej. Niekorzystnymi czynnikami prognostycznymi są:

  • wysoki poziom swoistych przeciwciał IgE przeciwko białkom mleka,
  • współwystępowanie astmy oskrzelowej i alergicznego nieżytu nosa.

Immunoterapia – oswajanie organizmu z mlekiem

Dla dzieci, u których alergia nie ustępuje samoistnie, nadzieją może być immunoterapia. Polega ona na stopniowym podawaniu rosnących dawek alergenu, aby „przyzwyczaić” układ odpornościowy do jego obecności.

Obecnie badane są różne metody immunoterapii:

  • doustna (OIT),
  • podjęzykowa (SLIT),
  • przezskórna (EPIT).

Badania pokazują, że immunoterapia może być skuteczna w zwiększaniu tolerancji na mleko, ale nie jest to metoda pozbawiona ryzyka. Mogą wystąpić reakcje niepożądane, a efekt nie zawsze jest trwały po zakończeniu terapii.

Mleko „na ciepło” – nadzieja dla alergików?

Ciekawym odkryciem ostatnich lat jest fakt, że niektóre dzieci uczulone na mleko mogą tolerować produkty mleczne poddane obróbce termicznej. Okazuje się, że wysoka temperatura może zmieniać strukturę białek mleka, zmniejszając ich alergenność.

Badania pokazują, że nawet 75% dzieci z alergią na mleko może tolerować mleko w formie pieczonej (np. w ciastkach). Co więcej, regularne spożywanie takich produktów może przyspieszać nabywanie tolerancji na świeże mleko.

Warto przeczytać: Choroby atopowe – narastający problem medyczny XXI wieku

Jednak wprowadzanie pieczonych produktów mlecznych do diety dziecka alergicznego powinno odbywać się zawsze pod ścisłą kontrolą lekarza, gdyż u niektórych pacjentów nawet taka forma mleka może wywołać poważną reakcję alergiczną.

Alergia na białka mleka krowiego, choć często jest problemem przejściowym, wymaga starannego podejścia diagnostycznego i terapeutycznego. Kluczowa jest współpraca rodziców z lekarzem i dietetykiem, aby zapewnić dziecku bezpieczeństwo i prawidłowy rozwój, jednocześnie dążąc do nabycia tolerancji na mleko.

Dodaj komentarz